niedziela, 18 maja 2014

Niby tradycyjne a jednak zupełnie inne...

Mielone tradycyjne,
oj chyba nie te...
Zainspirowane przepisem od Kasi..








Mielone z żurawiną, fetą a do tego sałatka z białej kapusty z sosem sojowym... POLECAM:)

4 komentarze:

  1. Oooo nie wiedziałam, że tak można :) Nigdy nie jadłam takich mielonych:)
    A co to za róż na paznokciach??:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj można można, a od czasu ich spróbowania nawet trzeba:) Jak nie jadam mielonych tak te uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. hihi czuję się zaszczycona, że zostałam inspiracją :D

    OdpowiedzUsuń